Zapowiada się piękny weekend i cudowny Sylwester – pomyślałam rano w piątek. Z oczywistym opóźnieniem opuściliśmy Kraków i pojechaliśmy moją ulubioną trasą przez Mszanę, Lubomierz w stronę Pałoszówki na sylwestra. Do góry podejście okazało się najłatwiejsze w tym roku – może to dlatego, że w Krakowie ciężko się oddycha, a tu można zaczerpnąć powietrza pełną piersią. Mimo świątecznego rozleniwienia podejście było bardzo miłe (widziałam, że kiedyś to poczuje).
Rozgrzaliśmy chatę i czekaliśmy… wieczorem przeszedł Tomek z Weroniką, a w nocy przyjechała reszta i zakupy (które cały czas były na dole, na szczęście od śmierci głodowej uratował nas makaron, który był w chacie).
Sobota minęła bardzo ciekawie…
Uwielbiam przebywać w towarzystwie, które coś robi, jest aktywne. Zamiast zacząć imprezę sylwestrową o 10 rano poszliśmy na spacer na Makowicę po księdza, który co roku 31 grudnia po kolędzie odwiedza Makowicę i Kretówki. Po czym wszyscy w salonie przyjęliśmy księdza i razem pokolędowaliśmy. To była najmilsza kolęda w moim życiu: śpiew, ogień w kominie, promienia słońca, kot w oknie i bardzo wesoły ksiądz – proboszcz z Rytra.
Po kolędzie przeszedł czas na grę terenową, dekorowanie chaty i przygotowania do imprezy sylwestrowej. Wieczór zaczęliśmy od emocjonującej loterii sylwestrowej, a niektórzy skończyli go rosłem o 6 rano w Nowy Rok. 2016 rok pożegnaliśmy na przełęczy śpiewając Te Deum i zrobiło się bardzo uroczyście. Cieszę się, że wysławiając Boga mogłam pożegnać ten wspaniały rok i przywitać 2017 z nadzieją na jeszcze lepsze i piękniejsze niespodzianki od Niego i ludzi nas otaczających.
Nowy Rok zaczął się piękną niedzielą, dojadaniem resztek z imprezy, spacerem przez las do samochodu i dla nas powrotem do miasta. Szkoda było wracać, ale wiem, że jeszcze przed nami dużo takich dobrych chwil. Dziękuję wszystkim za wspaniały czas! Życzę Wam, aby Nowy Rok przyniósł realizację marzeń, pomysły na nowe marzenia i miłość, bo ona nakręca nas do życia i daje siłę, by wierzyć i zdobywać wyznaczone szczyty – cele.
Więcej zdjęć znajdziecie na FB.
Pięknie