Zapraszam na jesienny wyjazd KOBIETA W LESIE, czyli kobiety przygotowują się do zimy – PAPRYKOWY WEEKEND (robimy przetwory z papryki)
Termin: 21 – 23.10.2016
Organizator: Lackowa, Pałoszówka
Co jest w chacie?
-
przytulna kuchnia z piecem, salon z kominkiem, duża łazienka, poddasze z dużą powierzchnią do spania, wielki taras do opalania z widokiem na las i niebo
-
radio i kasety ze starymi przebojami, wystarczająca liczba kubków, talerzy i sztućców, garnki, patelnie, lodówka, czajnik
-
klimat górskiej chaty
Co trzeba zabrać?
– śpiwór (w chacie są koce i śpiwory, więc jak ktoś nie ma to coś znajdziemy), kapcie, ręcznik, latarkę , wygodne buty na wędrówkę, kurtkę przeciwdeszczową, dobry humor
– do jedzenia i na warsztaty paprykowe: 6 pustych słoików (na przetwory), 1 kg papryki, 0,5 kg pomidorów, 2 cebule (biała, czerwona), przecież pomidorowy (mały), 1 cukinia na dwie osoby, kiełbaska do lecza i na ognisko, alkohol na wieczór drugi + jedzenie na 2 śniadania (do podziału na wszystkich uczestników)
Co w planach?
Dzień 1 – dzień przyjazdu
-
zbiórka w Rytrze ok. 19.30/20.00
-
nocne wyjście do chaty (czerwony szlak, ok 1 godziny z obciążeniem)
-
ciepła kolacja przy świecach i winie (kuchnia węgierska)
Dzień 2 – paprykowy dzień
-
śniadanie
-
warsztaty kulinarne: witamina C, witamina C w papryce, wykonanie przetworów: papryka w kuchni węgierskiej, ketchup paprykowy, ostry sos paprykowy, leczo (przetwory spakujemy do słoiczków, które przyniesiecie (jest też kilka w chacie) i za pasteryzujemy)
-
obiad: leczo – tradycyjne danie węgierskie
-
czas na relaks
-
ognisko z kiełbaskami
Dzień 3 – dzień górski
-
śniadanie
-
wyjście w góry
-
obiad w schronisku Cyrla
-
powrót do Krakowa
Cena: 130 zł od osoby + ok. 50 zł składka jedzeniowa (2 śniadania, obiad w schronisku) + dojazd we własnym zakresie (cena biletu autobusowego Kraków – Rytro 19 zł lub składka paliwowa)
w cenie: 2 noclegi w chacie, kolacja z winem pierwszego dnia, świadczenia zawarte w programie, opiekę przewodnika beskidzkiego
UWAGA!
LICZBA MIEJSC OGRANICZONA! DECYDUJE KOLEJNOŚĆ ZGŁOSZEŃ.
ZGŁASZAMY SIĘ MAILOWO: paloszowka@gmail.com lub na FB (piszą wiadomość do Pałoszówki – samo oznaczenie uczestnictwa w wydarzeniu nie wystarczy)
Tak się przejęłam tym czekającym nas babskim weekendzie, że postanowiłam się przygotować już teraz :). Zawsze marzyłam o nalewkach, przetworach i trochę w tym roku mi się udaje. Smak ostrego sosu pamiętam z Jarosławia i to miłe wspomnienie. Gdy tylko Asia przyszła do mnie w pomysłem paprykowego weekendu w chacie to pomyślałam o tym sosie. Na drugi dzień poszłam po papryki.
Hanka była zachwycona papryką:
Nie będę się rozpisywać jak powstawał sos, bo o tym opowiemy razem z Asią w chacie :). Powiem tylko, że efekt wspaniały… Nie mogę się doczekać kanapki z sosem 🙂 Tomek już wypróbował, a ja kończę dietę jutro.
Zapraszam do chaty. Będą też mniej ostre przetwory 🙂